Na wystawę składają się drzeworyty sztorcowe, przedstawiające życie żydowskie
i samych Żydów w czasach, kiedy stanowili oni trzeci co wielkości naród w regionie.
W drugiej połowie XIX wieku więcej było w E uropie Środkowo-wschodniej
tylko Polaków i U kraińców, mniej – o jedną trzecią – łącznie Czechów i Słowaków,
trzykrotnie mniej – Serbów. Polska pod zaborami była zaś drugim co wielkości
skupiskiem żydowskim na świecie. Tu były – od wieków – synagogi, szkoły, rytualne
łaźnie i cmentarze oraz – naturalnie – domy. A żydowski dom zbudowany
był przeważnie w małym miasteczku, rzadziej w mieście, najrzadziej zaś – na
wsi. Dziewiętnastowieczne drzeworyty sztorcowe o tematyce żydowskiej, często
autorstwa najwybitniejszych polskich artystów drugiej połowy XIX wieku, publikowane
w polskich tygodnikach o tym wszystkim tak dokładnie może i nie mówią,
ale to właśnie zaświadczają, albo – jak kto woli – ilustrują. Autorami tych
rycin byli zaś najbardziej znani polscy artyści epoki, m. in. Andriolli, Brandt, Chełmoński,
Fałat, bracia Gierymscy, Gerson, Gottlieb, Grottger, Kossak (ojciec i syn),
Kostrzewski, Matejko, bracia Pillati, Rodakowski, Siemiradzki, Wierusz-Kowalski
czy Witkiewicz. I inni.